W relacjach polsko-unijnych nastąpiło uspokojenie nastrojów. Minister Czaputowicz stara się redukować liczbę polityków nam niechętnych i łagodzić napięcia. To dobre podejście. Błędem poprzedniego kierownictwa MSZ było zrażanie do siebie zagranicznych partnerów m.in przez mało dyplomatyczne wypowiedzi czy wręcz personalne przytyki, obliczone głównie na użytek krajowy. Tymczasem dyplomacja to sztuka giętkości języka, a twardości w negocjacjach. Do niedawna Polska robiła odwrotnie – powiedziała dr Małgorzata Bonikowska, prezes Centrum Stosunków Międzynarodowych, w audycji „Północ Południe” na antenie Polskiego Radia 24.