Chińska polityka to chłodne kalkulowanie własnych interesów. Prośba o wsparcie wojskowe to rodzaj ‘podstępu’ Putina by wciągnąć Chiny w konflikt. Moim zdaniem, Rosji się to nie uda, gdyż stawka dla Pekinu jest zbyt wysoka: to stabilny rozwój Chin i przyszłość przewodniczącego Xi Jinpinga. Dziś są też rozmowy doradcy do spraw bezpieczeństwa USA Jake’a Sullivana z radcą do spraw zagranicznych Chin – Yang Jiechi. Amerykanie będą namawiać Pekin do mediacji w kwestii zatrzymania wojny rosyjsko-ukraińskiej i do nie wspierania Kremla. Jednak Chińczycy mogą zapytać: „Co otrzymamy w zamian – jeśli chodzi o Tajwan?” – powiedział na antenie Radia Wnet dr Bruno Surdel – analityk Centrum Stosunków Międzynarodowych.