Jeżeli USA zachowują w sprawie pewien dystans, jest to praktycznie koniec dyskusji. Samo poparcie Ameryki może nie wystarczać, ale bez niego trudno coś istotnego przeforsować. Bywa tak, że Amerykanie muszą przekonywać swoich europejskich sojuszników do swego stanowiska. W sprawie Ukrainy postawa krajów europejskich jest ważna, ale decydujące jest stanowisko USA. One mają największy udział w pomocy wojskowej dla Ukrainy – powiedział Janusz Reiter, były ambasador RP w Berlinie i Waszyngtonie.