W Polsce mamy do czynienia z pęknięciem europejskiej autoidentyfikacji. Ale to pęknięcie jest charakterystyczne dla wielu krajów członkowskich. Mówię o ulubionej grze europejskiej: politycy jadą do Brukseli, rozmawiają, negocjują, godzą się na coś, po czym wracają i opowiadają własnej opinii publicznej, że Unia to wymusiła. Buduje ten proces poczucie odrębności i zewnętrzności. Inną sprawą jest to, co Polacy jako społeczeństwo myślą o UE – zauważa Eugeniusz Smolar, ekspert i członek Rady Fundacji Centrum Stosunków Międzynarodowych, w najnowszym wydaniu magazynu Więź.
Więcej informacji o najnowszym numerze tutaj.