Dyplomacja to bardzo delikatne narzędzie każdego państwa i wymaga ludzi, którzy wraz z karierą zawodową nabierają doświadczeń w różnych państwach, są szkoleni, nabywają osobiste kontakty, a razem w ramach danej instytucji posiadają niezbędną pamięć instytucjonalną. Oczywiście możemy uznać, ze w ramach kostnienia instytucji i ograniczania dróg kariery może dojść do zamykania się danej instytucji i jej petryfikacji, samopowielania karier i muszą istnieć mechanizmy, które pomagają przebić szklany sufit ludziom rzeczywiście zdolnym – mówi Eugeniusz Smolar, Członek Rady Fundacji Centrum Stosunków Międzynarodowych.