24 lutego byłam akurat na Sri Lance w związku z kryzysem ekonomicznym. Nagle wszystkie telewizje w Azji zaczęły mówić o Ukrainie, ale tak naprawdę społeczeństwo dopiero uświadamiało sobie, gdzie to państwo jest. Ten region dopiero teraz zaistniał na mapie mentalnej świata. To pokazuje nam, jak wiele jest perspektyw. Chiny czy kraje Afryki mogą wyznawać inny zestaw norm w polityce i jeśli Zachód chce odnieść sukces, musi to zrozumieć. Do tego zresztą odwołuje się Putin – powiedziała dr Bonikowska na łamach gazety Wyborczej.
Runął mit potężnej Rosji, który dla wielu był atrakcyjny. Ale umiera też mit Europy jako krainy stabilizacji. Rosjanie mieli wpływ na brexit, wybory w USA czy popularność ruchów antyszczepionkowych. Wszystko, co prowadzi do chaosu, jest pożądane. To daje efekty – dodała Małgorzata Bonikowska.