W programie TVN24 „Fakty po Faktach” Janusz Reiter, były ambasador RP w Niemczech i USA, fundator i założyciel, przewodniczący rady fundacji w Centrum Stosunków Międzynarodowych, skomentował ostatnią rozmowę Donalda Trumpa z Władimirem Putinem. Jego zdaniem nie przyniosła ona żadnych konkretnych rezultatów, a rosyjski przywódca po raz kolejny zignorował sygnały dobrej woli ze strony USA. Reiter ocenił, że „Putin nie honoruje jego dobrej woli, jego cierpliwości” i wyraził nadzieję, że prezydent Trump w końcu zaostrzy kurs wobec Rosji.
Choć Trump deklaruje dalsze wsparcie dla Ukrainy, Reiter zauważył, że do tej pory nie poszły za tym żadne konkretne działania. Podkreślił, że stawką w tej wojnie jest nie tylko przyszłość Ukrainy, ale również autorytet Stanów Zjednoczonych na arenie międzynarodowej: „Trump nie może po prostu odwrócić się plecami do Ukrainy. To zbyt poważny problem światowy”.

