Trzeba było coś zmienić, aby tak naprawdę nic się nie zmieniło. Tak można – parafrazując cytat ze słynnej sycylijskiej powiesci „Lampart” Giuseppe Tommaso di Lampedusa – podsumować zmianę rządu we Włoszech. Po przegranym referendum odszedł premier Matteo Renzi, ale jego ludzie w większości zostali. To odsuwa niebezpieczeństwo przyspieszony wyborów i ewentualnego zwycięstwa antysystemowego Ruchu Pięciu Gwiazd – powiedziała dr Małgorzata Bonikowska, prezes CSM na antenie Polsat News 2, komentując sytuację we Włoszech po referendum, w którym Włosi odrzucili propozycje zmian firmowanych przez premiera Matteo Renziego. Premier Włoch podał się do dymisji.