Obie strony się uczą siebie. Czas gra na korzyść tych relacji. Myślę, że Donald Trump weryfikuje dużo swoich tez, a poza tym Europa powoli nad nim pracuje, bo to to jest szerszy sojusz. Ważne są relacje z prezydentem Francji – to jest pakiet w sumie takich samych spraw, z jakimi przyjeżdża Angela Merkel. Europa boi się, że Ameryka jej odpłynie, a przecież doskonale wie, że Amerykanie pozostają supermocarstwem, najsilniejszym państwem świata i chcieliby, żeby to państwo grało razem z nią, tak, jak to działo się przez kilkadziesiąt ostatnich lat, kiedy relacje transatlantyckie stanowiły dla naszego kontynentu kotwicę – powiedziała dr Małgorzata Bonikowska, prezes CSM, komentując na antenie Polskiego Radia 24 wizytę prezydenta Francji Emmanuela Macrona i kanclerz Niemiec Angeli Merkel w Stanach Zjednoczonych.