Relacje transaltantyckie do niedawna stanowiły stałą bazę działania Europy i USA. Tymczasem teraz te drogi coraz bardziej się rozjeżdżają. Kwestia Iranu jest tego wyraźnym przykładem. Po ogłoszeniu przez Amerykanów, że wycofują się z dealu nuklearnego, Unia Europejska będzie musiala coś zdecydować – albo poprzeć Trumpa i wprowadzić sankcje albo utrzymać umowę z Iranem i próbować skorzystać na zainstniałej próżni. Ale to będzie bardzo trudne, bo jednocześnie Irańczycy prowadzą podwójna grę z zachodem, czego Europa nie może tolerować. Donald Tusk już zapowiedział dyskusję o tej sprawie na najbliższym szczycie UE. Ważne, aby Europa przemówiła jednym glosem – mówiła dr Małgorzata Bonikowska, prezes CSM, na antenie radiowej Jedynki.