Chiny mają swoje interesy strategiczne: im więcej wojsk amerykańskich w Europie, na wschodniej flance NATO, tym mniej obecności amerykańskiej na Pacyfiku. I na tym zależy bardzo Chińczykom – powiedział na antenie Radia Wnet dr Bruno Surdel, analityk Centrum Stosunków Międzynarodowych.
Zgodnie z wypowiedzią dr Bruno Surdela, w przypadku nakładania ciężkich sankcji na Rosję, ChRL najprawdopodobniej wesprze Federację Rosyjską, nawet ze względu na to, że istnieje oczywista przyczyna ich potencjalnego nałożenia. W dużej mierze to spowodowano znaczącą dla kraju gospodarczą współpracą z Rosją, ale również występuje i kwestia dążenia Stanów Zjednoczonych do hegemonii, chęci Ameryki utrzymać swój status lidera w stosunku do sprzedaży surowców energetycznych i rynku kultur zbożowych.
Chiny uważają, że Rosja jako silny rywal nie jest potrzebna Ameryce i dlatego, mając na celu wycofanie Rosji, a także Ukrainy z rynku zboża, Stany Zjednoczone w pewnym stopniu przyczyniły się do eskalacji danej sytuacji konfliktowej, co też może wymusić Chiny, jak to określił dr Bruno Surdel, „podać rękę” Rosji w przypadku zapotrzebowania.
Także, jak słusznie zauważył ekspert, dla kraju ma znaczenie i współpraca z Ameryką i innymi sojusznikami Ukraińy, dlatego przewidywanie zbrojnego zaangażowania kraju w dany konflikt my nie zauważymy, ale to, że Rosja może liczyć na pomoc CRL jest prawie niezaprzeczalnym.
Autor wpisu: Anastasiia Kliushnychenko