Czwartkowy zamach zaostrzył retorykę kandydatów. Imigranci niewątpliwie są źródłem frustracji francuskiego społeczeństwa, przede wszystkim ze względu na ich rosnącą liczbę. Dziś jest to już prawie 8 mln. Jednocześnie istnieje problem ze słabą asymilacją niektórych potomków rodzin imigrantów, którzy się już we Francji urodzili. Partie umiarkowane głównego nurtu nie dają recept, jak sobie z tymi zjawiskami poradzić, dlatego wzrosło poparcie dla kandydatów radyklanych – powiedziała dr Małgorzata Bonikowska, prezes Centrum Stosunków Międzynarodowych, w programie TVP INFO poświęconym wyborom we Francji. Dziś wieczorem okaże się, którzy z kandydatów przejdą do II tury.