Ta strona korzysta z plików cookie.

Analiza CSM: „Amerykański izolacjonizm. Dawniej i dziś”

23 lipca 2024
Analizy

Izolacjonizm w polityce USA ma złożoną historię sięgającą początków republiki. Ojcowie założyciele, jak George Washington, ostrzegali przed stałymi sojuszami politycznymi, co kontynuowała Doktryna Monroe z 1823 r., ograniczając amerykańską strefę wpływów do obu Ameryk. W okresie międzywojennym rozczarowanie wynikami I wojny światowej wzmocniło nastroje izolacjonistyczne, prowadząc do nieratyfikowania Traktatu Wersalskiego i odmowy wstąpienia do Ligi Narodów. W latach trzydziestych, w czasie wzrostu totalitarnych tendencji za oceanem, Kongres uchwalił szereg ustaw o neutralności, które miały na celu utrzymanie Stanów Zjednoczonych z dala od konfliktów europejskich. Jednak II wojna światowa i atak na Pearl Harbor zmusiły USA do rewizji swojej polityki zagranicznej. Po wojnie Waszyngton przyjął rolę bardziej asertywną, inicjując utworzenie ONZ i angażując się w interwencje poza granicami Stanów Zjednoczonych. Mimo wszystko izolacjonistyczne tendencje nie zniknęły i nadal pojawiają się w amerykańskiej polityce, ostatnimi czasy za sprawą Prezydenta Trumpa i bardziej konserwatywnej części jego gabinetu. Ewolucja izolacjonizmu w Stanach Zjednoczonych jest przykładem dynamicznego napięcia między tendencjami do unikania zaangażowania w sprawy międzynarodowe a potrzebą reagowania na globalne wyzwania – pisze dr Ewa Fronczak w analizie.

POBIERZ PUBLIKACJĘ TUTAJ.