Stany Zjednoczone wciąż są najsilniejszym na świecie państwem pod względem gospodarczym i wojskowym, natomiast siłą Unii Europejskiej pozostaje soft power, jest to najlepsze miejsce do życia. W interesie wszystkich byłaby zatem konsolidacja Zachodu, alians USA i UE – tym bardziej, że są ku temu konkretne podstawy. Obecnie widzimy, że relacje transatlantyckie wychodzą z fazy stagnacji wskutek negocjowania umowy TTIP i sytuacji na wschodzie Ukrainy. W kontekście tych wydarzeń Ameryka i Europą odkrywają się na nowo – powiedziała dr Małgorzata Bonikowska, Prezes CSM, w audycji „Magazyn Europejski” na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia.
Jeżeli mowa o pierwszych stu dniach Donalda Tuska jako przewodniczącego Rady Europejskiej, trzeba zwrócić uwagę na fakt, że był to przede wszystkim czas poświęcony na naukę. Polityka europejska jest dużo bardziej technokratyczna, niż polska, do czego niełatwo się przystosować. Już teraz można jednak stwierdzić, że stanowisko Tuska cechuje się dość dużą wyrazistością. Nowy przewodniczący szczególnie podkreśla znaczenie jedności UE i zagrożeń ze strony Rosji – dodała dr Bonikowska.