ONZ potrzebuje reformy, mówi się o tym od lat. Ale to jeszcze nie oznacza, że USA powinny torpedować jej prace. Nawet jeśli duża część dyskusji czy podejmowane tam rezolucje nie są po myśli Waszyngtonu. W ONZ jest 195 państw i trudno się spodziewać, ze będą one zawsze przychylne Ameryce. Straszenie obniżeniem wpłat świadczy jakie jest podejście obecnej administracji USA do innych krajów, co zresztą sam Donald Trump wyraził dosadnie” „we dont care”. Takie słowa i działania tylko podsycają antyamerykanizm, także w Europie – mówiła dr Małgorzata Bonikowska, prezes Centrum Stosunków Międzynarodowych, w audycji Polska i Świat, na antenie radiowej Jedynki.
Cała audycja dostępna jest tutaj.