Przewodniczący Rady Europejskiej jako odrębny urząd i osoba został wprowadzony zaledwie w 2009 roku, na mocy Traktatu Lizbońskiego. Wcześniej funkcję tę sprawował szef rządu państwa sprawującego w danym półroczu prezydencję. Do tej pory nie było jeszcze przypadku, aby kandydata na przewodniczącego RE nie popierało jego państwo ani przypadku, żeby państwo z którego pochodzi Przewodniczący zgłaszało innego kandydata – wyjaśniła dr Małgorzata Bonikowska, prezes Centrum Stosunków Międzynarodowych, z wykształcenia politolog, w programie „Wydarzenia” na antenie Polsat News, komentując brak poparcia polskiego rządu dla kandydatury Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej, który pełni tę funkcję od grudnia 2014.
Cały program do obejrzenia tutaj.