Mam wrażenie, że doszliśmy do pewnego absurdu, do ściany w przestrzeni politycznej. Bo po pierwsze, nikt dziś nie słucha, nie tylko politycy nie są nastawieni na słuchanie, tylko szerzej: wszyscy chcemy mówić i brakuje słuchaczy. Politycy nie słuchają z definicji, bo władza wie lepiej. Drugi problem: polityka sama w sobie zamiast esencji i zastanawiania się, co robić, stała się w dużej mierze szołem, teatrem. To nie jest specyfika Polski czy Europy. Popatrzmy na rosnące znaczenie debat telewizyjnych w wyborach amerykańskich – powiedziała dr Małgorzata Bonikowska, prezes CSM, w programie „Prawy do Lewego” na antenie Polsat News 2. W rozmowie prowadzonej przez Mariusza Ziomeckiego wziął także udział Jarosław Guzy z Ośrodka Analiz Strategicznych.
Audycja do obejrzenia tutaj