Dr Małgorzata Bonikowska podkreśliła, że Polska ma realne szanse konkurować z Niemcami i Francją na rynkach Azji i Afryki. Azja to jej zdaniem naturalny kierunek ekspansji, nie tylko handlowej, ale też inwestycyjnej. Zwróciła uwagę, że polskie firmy coraz częściej wychodzą poza UE, korzystając z umów handlowych z krajami takimi jak Japonia, Korea Południowa czy Wietnam. Mimo dużego deficytu w handlu z Chinami, polskie produkty – zwłaszcza spożywcze – są tam bardzo popularne. Polska przestaje być krajem taniej siły roboczej, dlatego rodzime firmy coraz śmielej inwestują za granicą. Prezes Bonikowska zaznaczyła, że Azja to dziś centrum globalnego biznesu, a Polska może być ważnym partnerem dla kapitału japońskiego i koreańskiego, zwłaszcza w kontekście odbudowy Ukrainy. Dodała, że polski biznes dojrzewa, ale potrzebuje wsparcia państwa i aktywnej dyplomacji gospodarczej.

