Demokratyczna Republika Konga stała się areną intensywnej rywalizacji mocarstw globalnych o krytyczne minerały takie jak kobalt i koltan, niezbędne do produkcji nowoczesnych technologii. Zaangażowanie USA, Chin, Unii Europejskiej i Rosji oraz działalność licznych grup zbrojnych tworzą skomplikowany krajobraz polityczno-ekonomiczny tego kluczowego regionu Afryki Subsaharyjskiej – pisze dr Bruno Surdel w komentarzu.