Kraje Europy Zachodniej – zwłaszcza Niemcy, Włochy czy Francja – nie tylko ubolewają nad wybuchem wojny, ale także nad tym, że znacznie zaszkodziła ona stosunkom z Rosją – mówi dr Małgorzata Bonikowska o zmianie nastawienia Europejczyków do relacji z Rosją.
Rozmawiając o geostrategicznej roli Polski dr Bonikowska powiedziała, że wojna w Ukrainie jest dowodem na to, że europejska architektura bezpieczeństwa jest wadliwa i wymaga gruntownej przebudowy. Bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO w przypadku konfliktu zbrojnego zależy w dużej mierze od USA i ich przywództwa. To ryzykowne, ponieważ uzależnia kraje europejskie od decyzji podjętych w Waszyngtonie.
Konflikt pokazuje, że niepodległe państwo może walczyć z wrogami tylko wtedy, gdy ma solidną armię, dobrze wyposażoną i gotową do obrony swojego terytorium i ludności, ale także do ofensywy. Oznacza to, że kraje Unii Europejskiej muszą inwestować – razem i osobno – w swoje siły zbrojne i sprzęt wojskowy – dodała.