Izrael potępił wojnę na Ukrainie, premier Naftali Bennet odwiedził Moskwę, zaoferował mediację, ale jednocześnie Tel Awiw ma poważne interesy strategiczne z Rosją i dotyczą one wojny w Syrii, gdzie armia izraelska – ze względu na swoje bezpieczeństwo – regularnie bombarduje dostawy broni i sprzętu z Iranu oraz bazy irańskie. Moskwa na to pozwala, i jakiekolwiek drastyczne ruchy ze strony Izraela co do inwazji Rosji na Ukrainę, mogłyby zmienić pozycję Moskwy.
Stanowisko Japonii wobec wojny Putina z Ukrainą jest stanowcze w przeciwieństwie do sytuacji z 2014 roku, gdy Rosja zajęła Krym. Rząd Fumio Kishidy potępił mocno inwazję i nałożył sankcję na Rosję. Japonia nie ma już złudzeń, że Rosja mogłaby się zgodzić na wspólne administrowanie wyspami Kurylskimi. Wcześniej – za rządów premiera Shinzo Abe – Kreml zwodził Tokio takimi perspektywami.
Stanowisko Indii wobec wojny na Ukrainie i wstrzymanie się tego kraju podczas głosowań w Radzie bezpieczeństwa ONZ oraz w Zgromadzeniu Ogólnym wynikają między innymi z zależności New Delhi od Moskwy pod względem dostaw broni i części zamiennych. To okręty podwodne z napędem atomowym, systemy obrony powietrznej S-400, a także samoloty. Przede wszystkim zaś, obydwa kraje łączą dziesięciolecia więzi, a potępienie Moskwy oznaczałoby powstanie nieprzyjaznej dla Indii osi Pakistan – Pekin – Moskwa. A tego chce uniknąć New Delhi.
Dr Bruno Surdel: Izrael ma bardzo poważne interesy strategiczne z Rosją – WNET.fm